wtorek, 10 grudnia 2013

A może warto zainwestować w kody QR?

Kody QR to nowość na rynku, o której dopiero zaczyna być głośno. Wielu odbiorców nie miało jeszcze okazji z nich skorzystać i dlatego warto położyć na nie nacisk w kampanii e-mail marketingowej.

QR to kod, który może być błyskawicznie odczytany przez urządzenia mobilne zaopatrzone w aparat i odpowiednią aplikację
Kod QR (Quick Response) to dwuwymiarowy kwadratowy kod kreskowy wynaleziony przez Japończyków, służący do kodowania znaków w taki sposób, by mogły być błyskawicznie odczytane przez telefony z wbudowanym aparatem i odpowiednią aplikacją bądź inne urządzenia przenośne z kamerką. Zawartość kodu QR, inaczej zwanego fotokodem, może być zróżnicowana, najczęściej odsyła do strony internetowej firmy bądź zawiera w sobie informacje o prezencie dla odbiorcy. Kody QR stają się coraz częstszą praktyką firm w kampanii e-mail marketingowej, bo dają wymierne korzyści.

Jedną z niepodważalnych zalet kodów QR jest możliwość budowania listy odbiorców w trybie offline. Nigdy budowanie listy mailingowej nie było tak proste jak dzisiaj. Dotychczas jedynym źródłem pozyskiwania adresów e-mailowych odbiorców była strona internetowa firmy. Obecnie naprzeciw tej metodzie wychodzą kody QR. Można je umieszczać m.in. na koszulkach, ulotkach, wizytówkach, gadżetach reklamowych, stoiskach targowych, różnego rodzaju opakowaniach czy materiałach drukowanych. Dzięki takiemu rozwiązaniu firmy mogą budować listę odbiorców na targach, konferencjach branżowych czy innego rodzaju wydarzeniach związanych z firmą.

Do zalet kodów QR zalicza się również szybkość i efektywność w budowaniu listy mailingowej firmy. Fotokody to jeszcze nowość na rynku, z którą niewielu miało do czynienia. Warto wykorzystać ten efekt nowości, bo może on podziałać stymulująco na odbiorców, którzy z ciekawości zeskanują kod i tym samym zapiszą się na listę mailingową firmy.

Kody QR mogą okazać się również wabikiem na otrzymywanie newslettera. Coraz więcej firm stosuje praktykę zamieszczania fotokodów w newsletterach firmowych, oczywiście po uprzednim zasugerowaniu subskrybentowi, że kod QR zawiera w sobie niespodziankę, np. rabat do zrealizowania w punkcie sprzedaży. Obok kodu zamieszcza się wówczas zachęcającą podpowiedź, w stylu Zeskanuj mnie lub wydrukuj e-mail i przynieś do nas!
Jest to jeden z najczęściej stosowanych sposobów zainteresowania odbiorcy produktem.

Marta Szczygieł
Źródło: Piotr Krupa, Maciej Ossowski, „E-mail marketing. 10 wykładów o skutecznej promocji w sieci”, Wydawnictwo Helion, Gliwice, 2013

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz