wtorek, 3 grudnia 2013

Jak zbudować efektywny formularz zapisu?

Proces subskrypcji powinien być prosty i szybki, by nie znudzić odbiorcy żmudnym wypełnianiem kolejnych pól. Jednak efektywność kampanii e-mail marketingowej często zależy od tego, do kogo kierujemy swój newsletter. I dlatego warto położyć nacisk na personalizację wiadomości e-mail.

Personalizacja wiadomości e-mail odbywa się na podstawie pozyskanych danych subskrybentów. Do tego celu służy formularz zapisu, w którym użytkownik wpisuje w najgorszym wypadku swój adres e-mail, a w najlepszym takie dane osobowe lub adresowe, które pozwolą na nadanie wysyłanej wiadomości cech osobowych. Chodzi tu głównie o zastępowanie sztandarowych zwrotów w temacie i treści wiadomości bardziej osobistymi. W przypadku spersonalizowanej wiadomości standardowe formuły przywitania, typu Szanowna Pani czy Szanowny Panie zostaną zastąpione zwrotami, w rodzaju Szanowna Anno albo Szanowny Krzysztofie.

Ostatnie szacunki GetResponse mówią, że stosowanie personalizacji w temacie zwiększa wskaźnik otwarć średnio o 26 proc., a wskaźnik kliknięć aż o 13 proc. Badania przeprowadzono na próbie 53 tys. wysłanych wiadomości i pochodzą z 2013 roku.

Warto zatem postawić na personalizację wiadomości już na etapie budowania bazy mailingowej do naszego newslettera. Na początek można zacząć od pozyskania imienia odbiorcy. Standardowy formularz zapisu wygląda następująco:


Formularz do zapisu na newsletter firmowy

Pozostałe dane osobowe oraz adresowe są pozyskiwane w zależności od branży, w jakiej działa firma oraz oferowanych usług czy produktów. Do najczęściej wykorzystywanych danych należą:
•    płeć, w przypadku firm, których produkty bądź usługi kierowane są zarówno do mężczyzn, jak i kobiet (Zara, Carrefour czy Witchen)
•    miejsce zamieszkania, jeśli firma dysponuje siecią sklepów w różnych miastach (Tesco, Rossmann)
•    zainteresowanie odbiorców, w przypadku gdy firma oferuje produkty różnego rodzaju (Empik)

Ważne, by w formularzu zapisu znalazły się tylko te informacje, które są newralgiczne dla skuteczności kampanii e-mail marketingowej. Pozostałe mniej znaczące można pozyskać w kolejnym etapie, np. za pomocą ankiety badającej satysfakcję klienta.

Marta Szczygieł

Źródło: Piotr Krupa, Maciej Ossowski, „E-mail marketing. 10 wykładów o skutecznej promocji w sieci”, Wydawnictwo Helion, Gliwice, 2013


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz