poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Orły są szare, a papugi kolorowe

Wybór fontów to ważny element w tworzeniu newslettera firmowego. Zastosowana czcionka nie powinna być konkurencją dla treści wiadomości. Ma zachęcić do przeczytania, ale nie może odciągać uwagi od przekazywanej informacji.

Głównymi funkcjami fontu jest zachęcenie do przeczytania oraz ułatwienie i usprawnienie lektury wydawnictwa firmowego.

Mniej znaczy więcej
Warto zachować umiar. Nadmierne używanie ozdobników wprowadza chaos. Ogranicz się do stosowanie fontów z maksymalnie dwóch rodzin.

Dyskrecja
W newsletterach elektronicznych należy pewne rzeczy wyróżnić, np. śródtytuły. Powinny być one bardziej widoczne, ale nie powinny razić oczu. Mają uporządkowywać tekst, ale nie mogą zakłócać całej lektury i wybijać z rytmu.

Bezpieczne fonty
Dostępność wielu rodzajów czcionek kusi, aby wybrać coś oryginalnego. Jednak trzeba pamiętać, że niestandardowe fonty mogę nie być poprawnie odtworzone na urządzeniach naszych klientów. Dokonujmy wyboru spośród tzw. bezpiecznych fontów. Są to rodzaje czcionek, które są tak samo wyświetlane we wszystkich systemach operacyjnych i przeglądarkach. Wśród bezpiecznych fontów wyróżniamy czcionki szeryfowe (Times New Roman, Georgia) i bezszeryfowe (Arial, Verdana). Te pierwsze polecane są do publikacji papierowych, gdyż przy użyciu w biuletynach elektronicznych męczą wzrok. Do krótkich tekstów używa się czcionek bezszeryfowych.

Warto zwrócić uwagę na interlinię. Gdy jest za mała – utrudnia czytanie i nie wygląda dobrze. Istotne jest też wyrównanie tekstu do lewej – nie justowanie akapitów i unikanie wcięć.
Minimalizm obroni się sam.

Justyna Mazurek
Źródło: http://blog.sendingo.pl/edukacja/2014/10/jakich-fontow-uzywac-w-newsletterach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz