Jak zdobyć zaufanych subskrybentów?

Podstawowe przykazania każdej osoby, która tworzy elektroniczny biuletyn firmowy to: atrakcyjna kompozycja, wyjątkowa treść i interesujący przekaz. Każdy biuletyn, bez wątpienia, musi spełniać jeszcze jedną ważną funkcję: być dostarczany do sprofilowanych grup osób. Jak to osiągnąć?

Ostatnio opowiedzieliśmy o newsletterze, który jest jednym z najważniejszych elementów elektronicznego custom publishingu. Dziś piszemy o tym, jakie są sposoby na skuteczne pozyskanie subskrybentów.

Aby zdobyć pokaźną bazę przyszłych subskrybentów należy wziąć pod uwagę szereg różnych narzędzi. Możemy np. organizować spotkania branżowe, targi czy konferencje. To dobra okazja do pozyskania kolejnych adresów e-mail, ponieważ skupiają atrakcyjną pod względem preferencji grupę. Model tradycyjny jest istotny w takiej komunikacji, ale warto poznać także inne narzędzia. Oto kilka z nich.

Pole subskrypcji
To najprawdopodobniej najbardziej popularne narzędzie służące zebraniu osób zainteresowanych naszymi produktami lub usługami. Na swojej stronie WWW zamieszczamy pole, które umożliwia pozostawienie adresu e-mail. Formularz do zamówienia prenumeraty powinien być dostępny z poziomu każdej strony serwisu, by łatwo można było go zauważyć.

Profity dla subskrybentów
Osoby, które otrzymują od nas newsletter mogą być obdarzone szczególnymi względami. Niektóre z publikowanych informacji mogłyby być dostępne tylko dla prenumeratorów. Takie rozwiązanie umożliwi nam wykorzystanie kolejnego mechanizmu, przyczyniającego się do powiększenia dotychczasowej bazy.

Badania i konkursy
Organizowanie badań i konkursów jest ważnym uzupełnieniem dla promocji wśród naszych subskrybentów. Takie działania, które zachęcają do interakcji, znacznie polepszają zainteresowanie naszą firmą wśród osób, które są zapisane do naszego newslettera, ale także tych, które – by wziąć udział w losowaniu nagród – powinny zostawić nam swój adres e-mailowy.

Wiele z tych narzędzi pozwala nam poszerzyć bazę subskrybentów naszych biuletynów elektronicznych. Inne, jak np. konkurs z nagrodami, rodzi przekonanie, że osoba, która nie jest zapisana do naszego newslettera, traci wiele okazji do zdobycia nagród lub – częściej – ciekawych informacji branżowych. Odnosi się wtedy wrażenie, że „umyka” nam coś ważnego. Jeśli jesteśmy w stanie doprowadzić przyszłych subskrybentów do takiej reakcji, to możemy być pewni, że jesteśmy na dobrej drodze do tego, by nasz biuletyn elektroniczny osiągnął sukces.

Źródło: http://www.e-marketing.pl/artyk/artyk42.php