Gorący czas na newslettery!

Firma GetResponse oszacowała, że najwięcej wiadomości jest wysyłanych między 6 rano a południem. Czy jednak jest to najlepsza pora na wysyłkę newsletterów do odbiorców?

Z analizy przeprowadzonej przez GetResponse wynika, że odbiorcy są najbardziej skłonni do otwierania e-maili między godz. 12 a 18. Zatem wysyłanie e-maili przed południem mija się z celem. Szansę na otwarcie ma co dziesiąta wiadomość. Jak dowodzi raport GetResponse, informacje najczęściej otwierane są w godz. 8–9 oraz 15–16. Ludzie pracujący najchętniej sprawdzają pocztę zaraz po przyjściu do pracy oraz na chwilę przed jej zakończeniem.

Kluczowe jest, zdaniem GetResponse, kiedy firmy wysyłają e-maile do odbiorców. Najwięcej, bo prawie 24 proc. otwarć e-maili następuje w czasie 60 minut od ich przysłania. W drugiej godzinie wskaźnik ten spada o połowę, w kolejnej – o następnych 30 proc. Według szacunków GetResponse, firmy najczęściej decydują się na wysyłanie e-maili w godz. 6–12 (ok. 39 proc.) oraz między 18 a 24 (prawie 30 proc.). Na wysyłkę newsletterów w przedziale 12–18 decyduje się ponad 25 proc. nadawców.

Ciekawe z punktu widzenia oceny skuteczności kampanii e-mail marketingowej są wskaźniki otwarć i klikalności wiadomości. Najwyższy wskaźnik otwarć, bo prawie 11 proc., charakteryzuje przedział czasowy od 12 do 18 oraz przedział między 18 a 24 (ponad 8 proc.). Współczynnik klikalności utrzymuje się na poziomie ok. 2 proc.

Eksperci GetResponse radzą więc, by wysyłać e-maile w godzinach porannych i wczesnym popołudniem. To zapewni nadawcom większe wskaźniki otwarć i klikalności.

Marta Szczygieł